sobota, 13 sierpnia 2016

NuevaHistoria Naxi '' Anioł'' - rozdział 5






Budze sie po raz kolejny.. Rutyną to nazywam... Codziennie to samo. Przewiduje to. Mam dar ? Nie .. po prostu w moim życiu jest rutyna od dawna. Mieszkam z kuzynką i jej chłopakiem i pracuje w ich barze jako barman. Wstaje po czym szykuje sie do pracy w której czasem daje popis moich umiejętności tanecznych. Przecież chciałem być tancerzem tak ? Niby oczywiste ale co barman ma wspólnego z tańcem ? To że musze sie utzymać. Mimo, że mieszkam u Fran i Diego to ja sie dokładam do rachunków i gotuje. Owszem czasem gdy jestem zbyt leniwy pójde do baru po coś. Ale to tak zwane deja vi. Owszem mam przyjaciół z którymi spędzam czas nawet w pracy gdyż przychodzą tam  na karaoke czy koktajl. Jedyne czego mi brakuje to miłość. Piękne uczucie niestety mi nie pisane chociaż w barze zdarza się, że flirtuje z laskami niestety one okazują sie kogoś mieć albo nie jestem '' zbyt wysoki czy przystojny '' A przecież brzydki nie jestem. Potrzebuje tylko miłości. I wierzę, że kiedyś nadejdzie na nie kolej i jakaś dziewczyna odwzajemni moje uczucia. Musze tylko długo czekać.... Ostatnio śniła mi się piękna dziewczyna. Po prostu cudowna. Piekna słodka nie winna jedynym defektem było, że nie chciała mnie.. niby jak zwykle laska mnie rzuca pewnie znowu przez to samo.. Ale ona była smutna bała sie trzesła .. mnie ? Tego nie wiem.. na początku byłem białym aniołem chcącym jej pomóc ale z czasem przemieniłem się w tego złego .. drugiego który mnie '' przeistoczył '' a on był tym dobrym. Nic z tego nie rozumiem. Brunetka ucieka ode mnie z krzykiem a ten blondyn spogląda na to ze śmiechem .... Chciałbym znaleźć tą dziewczynę i naprawić to co zrobiłbym źle najlepiej zapobiec temu....  Ale czy mi się to uda ?


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Witam każdego, kto to czyta. Rozdział przypomina prolog i jestt krótki oraz nie posiada dialogów ale w kolejnym one będą. Dziękuje po raz kolejny Darce, która trzyma mnie tu na tym blogu. Mogę wam zdradzić, że jednak szybko sie mnie nie pozbędziecie. Planuje jeszcze jedną mini historie naxi&diecesci na październik i listopad. Szczerze to w środe sobie obmyśliłam nową lepszą tym razem historie jednak o leonetcie i fedemile, którą zobaczymy w styczniu. Cieszycie się? Nie mogę rozstać się z tym blogiem i będę go pewnie prowadziła do końca mojej blog kariery... czyli dopóki nie pójde na studia xddd a że mamy jeszcze 2 lata do tego postaswiłam sb cel 150 tysięcy odwiedzin ( mam nadzieje, że gdy skończe naxi  czy diecesce dojdzie mi wyświetleń xd ) Do zobaczenia
Ninuś

2 komentarze:

  1. OOo jak miło.
    Ha ha mi nie dziękuj ja cie tu nie trzymam tylko twoja pasja. I cieszę się że zostajesz.
    Buuu ja do studiów 3 lata , urok bycia w techniku :D
    ALe przynajmniej dłużej będę pisała ha ha

    Dobra rozdział jej coś o Maxim.
    No dialogi będą w końcu ha ha wiesz przyzwyczajenie
    Nie wiem co mam mówić.
    Weź daj mi pytania ha ha
    Cudowny rozdział czekam na więcej
    No i oczywiście na historie o Naxi i Diecesce czekam najbardziej ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Już jestem❤️
    A wiec tak po pierwsze wiem ze nie komentuje twoich blogów o Sl ale proszę wybacz mi. Obiecuje ze niedługo sie za to zabiorę. Po prostu nie moge do tego podejść. To pewnie dlatego ze za Sl nie przepadam... ( choć wiem ze ty piszesz o nich swietnie ). Wiec odpowiedz na twoje kolejne pytanie... Nie, nie będę miała bloga o Gastinie.. Niestety ten serial do mnie nie przemawia... A co do tej kolejnej twojej histori o fedemile i leonettcie, jasne ze będę czytać!.
    I dziękuje za długi kom i przepraszam za błędy :* wiesz ze pisze na telefonie ale postaram sie poprawić :*
    A co do rozdziału to jest cudowny
    Mimo ze jest krotki i bez dialogów ( mi do szczęścia nie są one potrzebne xd )
    Czekam na next ;*
    Ps. Te u mnie nie są według ciebie za długie?

    OdpowiedzUsuń

By: Marlene