środa, 10 sierpnia 2016

NuevaHistoria Naxi '' Anioł ''Rozdział 4


 


Po tym spakowałam wszystkie rzeczy z domu, ponieważ Diego powiedział, że za godzine mamy samolot do B,A. Tylko po to przyjechał tu. By mnie zabrać. Wiedział, że nie może mnie tu pozostawić samej. On jedyny z Fran wiedzieli przez co przeszłam z Felipe ale przecież to że mnie zgwałcił to nic .. dla niego .. potem chciał mnie siekierą zabić... Zrobił sie psychiczny ale kiedyś był inny kompletnie inny. Nie mogę teraz o tym przypominać sobie. Chce zapomnieć. Ale czy sie da ? Może to chodzi w tym wyjeździe ? Bym zaczeła od nowa zamykając stare rozdziały życia i zakrywając blizny. Nie blizny nadal będą.. Nie uda mi sie zapomnieć tego '' czarnego Anioła '' jak go nazywam.  To inne określenie niź diabeł czy szatan. To upadły Anioł, ktoś kto był dobry a potem przeszedł na złą strone i wszystko przez dragi i tych kolesi to przez to stał sie kimś a raczej czymś. Wiem, że powinnam o nim zapomnieć lecz to co mi zrobił jest zbyt .. świeże ?  Tak .. Eh to przez ten sen. Wyglądał na realistyczny,. A ten Anioł stróż ? przecież jeszczego nie spotkałam .. Być może w BA.... Ale czy to oznacza że Felipe mnie znajdzie i ponownie zgwałci ? Boje się. Oparłam głowe o szybe samolotu wyglądając byliśmy bardzo wysoko a ja czułam sie bliźej Anioła tylko którego ? Poczułam że Diego trzyma moją dłoń.
- Gotowa na podbój Argentyny ? - spytał z uśmiechem który odwzajemniłam.
- Tak - szepnęłam szczęśliwa i podekscytowwana myślą o moim Aniołku. Ta myśl była większa niź o tym złym.... Mam nadzieję, że dane mi jest jego poznanie ... A jak go nie poznam ? Albo on mniie ? Czy on wie że jest moim Aniołem ? Czy spotkam go tam ? Tyle pytań i na żadne z nich nie ma odpowiedzi.....

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witam was ( jeśli to czytacie) w kolejnym mini rozdziale dla mojej Olci tym razem. Tak kocham ją najmocniej. Mamy Felipe cóż typa nigdy nie lubiłam... ale ola tak więc niech jej będzie ;p Naty wyjeźdza więc niedługo będzie więcej Naxi ! Cieszmy się.  Nie wiem co tu więcej pisać...  Zastanawiam się nad dwoma OSami króre zaczełam i czy nie zrobić z jednego histori naxi&diecesca więc pomóżcie mi zdecydować ! Jeszcze jedno.. jesteście pewni że nikt nie chce wystartowac w konkursie na OneShort o dorosłej parze z Violetty, który jest do 23 grudnia 2016 roku ?  Prosze zależało by mi na tym.. na przykład zadowoliło by mnie gdyby moja kochana daerka napisała dorosłą diecesce ;D

3 komentarze:

  1. No wiesz nie bardzo umiem pisać One shot szczerze ...do grudnia ? moze dam rade ale nie obiecuje.
    Kochana rozdział super , chociaż mało dialogów ale trudno. One shot o naxi i diecesce tak !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Juz jestem :*
    Dziękuje za dedyk tego cudeńka ;*
    Zabieram sie za czytanie następnego <3

    OdpowiedzUsuń

By: Marlene