wtorek, 16 czerwca 2015

Rozdział 10

KILKA TYGODNI PÓŻNIEJ..
MAXI
http://dolimg-latam.disneycdn.com/cdn_assets/b8b7e2e6bb95628e8f753f76a9fb101b304c1c79.jpgTrasa jest poprostu niesamowita. Tyle emocji i wrażeń a zarazem tremy i adrenaliny. Osobiście moje wrazenia są pozytywne. Tyle ludzi cudownych widoków a co najwazniejsze spełniłem marzenia i to z ludzmi których kocham dzieląc sie swoją pasją. No wełasnie z przyjaciółmi i dziewczyną, którą kocham nad życie. To Natalia, którą poznałem 2 lata temu i tą, która pod sercem nosi moje dziecko. Obecnie jest w 2 miesiącu ciąży. Więc na razie może występować w trasie.  Na razie nie przytyła ale czesto wymiotuje chociaż dużo je. Razem uzgodnilismy, że jeszcze miesiąc bedzie w jej brać udział. Potem rzuci kariere o czym nauczyciele dobrze wiedzą. Gdy bylismy w Madrycie odwiedzilismy jej ojca i Lenę. Mój przyszły teść nie był zbytnio zachwycony, że zostanie dziadkiem, poczas gdy jego córka ma 18 a on 40 lat. Za to Lena bardzo dobrze przyjeła tą wiadomość starając się zmienić nastawienie ojca.  W końcu po jakimś czasie ustąpił groząc mi że jak zostawie lub skrzywdze jego córkę to pożałuje.  Nigdy mu sie nie narażę. Po pierwsze przyznam, że się go trochę boje a po drugie kocham Naatalię nad życie. I to nigdy się nie zmieni.. Gdy byliśmy w trasie zawiadomiliśmy moich rodziców, którzy bardzo sie ucieszyli że zostaną dziadkami. ale mamy się z nimi spotkać... Ojciec powiedział, że pomoże nam finansowo a moja mama będzie pomagać w opiekowaniu się dzieckiem. No własnie '' dziecko '' znamy już płeć nawet wybraliśmy imię ale na razie nikt sie nie dowie..

NATY
Wow ! trasa jest niesamowita ! Zawsze marztyłam o czymś takim. O występach tańczeniu śpiewaniu czy graniu .. Przyyznam, że mam sporą tremę i nie wyszłabym na scenę gdyby nie Maxi. On jest taki cudowny i tak dużo mi pomaga. Cieszę się że z nim jestem a do tego że będę mieć z nim dziecko. Oh jak ja się z tego cieszę. Wszyscy mówią, że przez głupotę zmarnowaliśmy sobie życie. Ale to nie prawda ! Dzięki temu wiem, że zawsze bedziemy razem nawet jeśli nie to dziecko bedzie zawsze nas łączyć. My nie przeejmujemy się że to za wcześnie. Po prostu wczesniej dojrzejemy. Niestety bede musiała porzegnać się z karierą na zawsze.
Nie jest to dla mnie takie ważne jak Maxi i dziecko . Ale chce by Maxi był szczęśliwy.  Jedynie oprócz mnie muzyka i taniec mu to dają. Dlatego niepozwoliłabym zrezygnować mu z zespołu. On jest tam potrzebny. Nigdy niewybaczyłabym sobie gdyby z tego zrezygnował. Bo to jest jego całym światem i nie mam prawa kazać mu wybierać pomiedzy mną a muzyką...


--- -------------------------------
Hej kochaniutkie :* Oto o 10 to ostatni rozdział przed epilogiem który będzie w piątek. Nie bede pisac że '' bezna dziejne '' same lepiej wiecie .. przyznam krótki a epilog też jakoś taki bo już go napisałam xd Dedykuje go Ewce za te nasze rozmowy na gg a zwłaszcza wczorajszą .. Kocham cię i szkoda że cie nie bedzie alle zaczekam bo warto ;** dZIĘKUJE WAM ZA 8 KOMÓW I 104 WYSWIETLENIA TAMTEGO ROZDZIAŁU .  Dochodze do 40 tyś. Już nie długo nowa dłuższa psychologiczna i dojrzalsza historia troche na faktach ale o naxi <333

7 komentarzy:

  1. Świetny <3
    Natalka w ciąży! Jeej :*
    Lenka dobrze przyjęła wiadomość! Uff...
    Ale ojciec Naty już nie... Ups...
    Epilog? Ooo... :c Ale będzie nowa historia! ;33
    Dojrzalsza? Psychologiczna? :0 Będzie się działo! Czekam na kolejny ^^ Madzia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm jaki cudny *-*
    Już nie mogę się doczekać przyjścia maleństwa na świat!.
    To będzie dziewczynka, czuje to *-*
    Już nie mogę się doczekać nowej historii
    Na pewno będzie również niesaowita
    I gratuluje tyłu wyświetleń moja droga ^^
    Kocham ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Allleee cuuddooo :) piekny rozdzial zreszta jak kazdy mam nadzieje ze następna historia bedzie rownie wspaniala juz nie moge sie doczekac :**

    LOVCIAM NAXI

    OdpowiedzUsuń
  4. Ohh kochana nie musiałaś !!
    Dziękuję nawet nie wiesz jak się cieszę mi też dużo to pomogło i dziękuję ci z całego serca :*
    Miałam skomentować na matmie ale coś nie działało więc zaraz jak skończyłam pisać os'a weszłam a teraz komentuje.
    Przejdźmy już do rozdziału
    Rozdział cudowny skarbie :**
    Moje Naxi i ich dzidziuś :)
    Masz ogromny talent i będę ci to powtarzała wiele razy
    Szkoda ,że to już koniec tej historii :(
    A jednocześnie cieszę się ,że zaczynasz nową
    Wiem ,że będzie wspaniała
    Tak samo jak TY
    Maxi bardzo mnie cieszy twoja postawa :)
    Oby tak dalej
    A ty moja kochana nie myśl ,że ja zapomniałam bo ja pamiętam i tak łatwo nie odpuszczę !!!
    Wrócimy do tego !!!!!
    Ja też będę czekała i pamiętaj ,że cię nie opuszczę chyba ,że ty to zrobisz :(
    Kocham cię :**
    Pozdrawiam i dużo weny na nowe opowiadanie :**
    ~~Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten rozdział jest po prostu piękny! :D
    Dobrze, że opowiadanie zakończy się szczęśliwie! :*
    Będę za nim tęsknić... Ale nowe na pewno będzie tak samo genialne! :3
    Już nie mogę doczekać się tego epilogu! ^^ I prologu też! <3
    Jesteś po prostu świetną autorką! Pisz szybko! :3
    Pozdrawiam i życzę weny! <3

    http://quiero-entrar-en-tu-silencio.blogspot.com/
    http://de-nada-sirve-el-odio.blogspot.com/
    http://no-espero-amor-ni-odio-oneshots.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

By: Marlene