Rozdział 23 " Fajnie, że przyjechałeś ''

- Diego !!! - wydarłam, się biegnąć do kuzyna.
- Naty bo mnie udusisz - próbował mnie odepchać. Maxi za to stał z rękami założonymi na klatce piersiowej. Widać, że był zazdrosny.
- Diego to Maxi mój chłopak -  przedstawiłam ich sobie. Diego spojrzał na chłopaka.  Od razu było widać, że to raper i tancerz. Zgadł po stylu ubierania się.
- Maxi - podał przyjaźnie rękę.  Myślę, że się polubią Chocaż trochę. Skoro j znajdowałam wspólny język z Dominquezem to mój chłopak też znajdzie z nim jakiś temat.
- Fajnie, że przyjechałeś - przyznała chociaż tak na prawdę chciałam znać cel jego dłuższej wizyty.
- Będę u ciebie mieszkał i chodzić na zajęcia do studia OnBeat jak ty. - wyjaśnił. Widać, że był zadowolony. W przeciwieństwie do Ponte, któremu posmutniała mina. Wydawało mi się, że jest zazdrosny. Ale przecież to mój kuzyn. Gdy diego poszedł rozpakować rzeczy postanowiłam porozmawiać z Maxim
- Co sądzisz o Diego ? - spytałam. Byłam ciekawa czy przypadną sobie do gustu.
- Fajny koleś. Miły, przystojny no i   utalentowany - stwierdził Ponte.
- Kochanie jesteś zazdrosny ? - spytałem z satysfakcją.
- Nie. Przecież to twój kuzyn. Owszem jest bardzo przystojny i ma talent. Ale mi ciebie nikt nie odbierze - powiedział z satysfakcją.
- Bo ja kocham tylko ciebie i zawsze będę - przytuliłam go a on odwzajemnił to pocałunkiem. Wtedy wszedł Diego. Popatrzył na nas. Usłyszałam dzwonek do dzwi. Natychmiast wyrwałam się z uścisku Maxiego i pobiegłam do dzwi. Za nimi stała Camila. Otworzyłam i wpuściłam przyjaciółkę.
- Hej N..a..tt...yyy - chciała się przywitać ale jej wzrok powędrował w stronę Diego ....
- Cześć Cami co tam ? - spytałam ale Camila była nieobecna duchem ...
- Hej jestem Diego przywitał się Hiszpan. Po reakcji Tores było widać, że się zakochuje ...
- Jakie ... to ... ładne ... imię - no i znowu zaczęła się jąkać. Musiałam ją z tamtąd zabrać bo by sobie wstydu narobiła. Razem z Maxim doprowadziliśmy rudowłosą do rzeczewistości.  Na szczęście Diego poszedł na spacer ... i przestał rozpraszać Camile.  Wszystkie od zawsze lecą na Diego. Podobnie jak w Studiu na Leona. Więc nie dziwiła mnie reakcja przyjaciółki. Ale przecież ona była zakochana w Brodway'u ....

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hejka
Wiem późno ale brak czasu :( ale udało mi się go opublikować. Wiem cieszycie się z przyjazdu Diego bo na szczęście nie  namiesza w Naxi. Ale przyciągnie za sobą wszystkie uczennice studia no i chłopaki tu będą mieć z nim problem ... Jako pierwsza uległa Camila a następnie ......  Mam też smutne wieści ..., Otóż nie wyrobie się pisać codziennie .... będę pisać co 2 góra trzy dni z powodu tego, że spadają statystyki a po za tym chcę korzystać z wakacji ! Mam nadzieje, że rozumiecie i wybaczycie

NataliaPonte