MAXI
?Późno wróciliśmy do domu. Byliśmy wykończeni. Szczerze to nawet ta kolacja u taty Naty była nawet przyjemna, więc nie wiem czym Naty się tak przejmowała. Owszem tata dziewczyny jest '' trochę zbyt opiekuńczy '' ale znając historie jej matki wcale mu sie nie dziwie. Wiem Naty jest trochę uczuciowa delikatna i troche niezdarna ale ja ją i tak kocham i będę. Jest taka słodka i delikatna.Ma taki śliczny głos i doskonale tańczy. Rzeczy i cechy za które ją kocham mógłbym wymieniać godzinami. Wiem, że muszę się nią opiekować i to że jej nigdy nie opuszcze. Gdy weszliśmy do domu Naty od razu oznajmiła że idzie sie myć więc postanowiłem pooglądać coś w telewizji. Najgorsze było to, że nie było w nim nic do oglądania, więc czekałem na Naty. Ona była w tym jak inne dziewczyny.. Z godzinę tam siedziała więc musiałem czekać ...
NARRATOR
Maxi nadal czekał na Naty. Miał do niej pewne plany... Dziewczyna po godzinie wyszła z łazienki kierując sie w stronę sypialni gdzie czekał na nią Ponte. Szatynka weszła do pomieszczenia tak delikatnie i nie pewnie jakby sie czegoś bała. Chłopak popatrzył na nią. W ręczniku dość wyraźiście było widać sylwetkę dziewczyny. Ręcznik zaczął się jej delikatnie zsuwać co bardziej go napaliło. Wiedział, że chce spędzić z nią tą noc. Naty nie pewnie podeszła do chłopaka. W chwilowym odruchu pocałowała go namiętnie. W ciągu tej chwili kompletnie jej nie poznał ale bardzo mu sie to podobało. Odwzajemniał to obejmując jej talie. On był gotowy lecz nie wiedział czy ona tez.
- Naty czy jestes gotowa ? - spytał z nadzieją.
Ona tylko wyszeptała mu do ucha : '' Nigdy w życiu nie byłam niczego bardziej pewna '' Po tych słowach przewruciła go na plecy całując namietnie. Zdjeła mu koszulke zadziornie przesuwając palcem po torsie. On za to zsunął z niej ręcznik. Bardzo podniecił go widok gołej dziewczyny. Przejął inicjatywe a dziewczyna całkowicie mu sie oddała. Z początku zajął sie jej biustem: obmacywał całował lizał i sciskał jej piersi. Ona cicho jeczała. Chłopak wiedząc że robi jej dobrze rękę zniźał ku dołowi.. Z początku robił to delikatnie potem przyspieszał ruchy. Ona coraz głośniej jeczała ściskając kołdre. Czuła ból ale był on taak przyjemny ze niechciała przerywac ... Poruszała sie razem Z nim ... Po kilku minutach NTY PRZEJEŁA INICJATYWE CO PODOBAŁO SIE CHŁOPAKOWI Zajeła sie '' jego przyjacielem '' Było mu bardzo dobrze. Po długim stosunku zasneli wtuleni w siebie
MAXI
Obudziłem sie dosc wczesnie. Naty jeszcze smacznie spała, nie chciałem jej budzic. Wyglądała tak słodko jak spała naga. Moja księżniczka. Ta noc była po prostu cudowna. Było nam tak dobrze. Nie poznałem Naty która stała sie taka odważna i bezpośrednia. Podobało mi sie to, ale szczerze wole taką nieśmiałą Natusie. Popatrzyłem jeszcze na jej gołe ciało takie delikatne i idealne. Przykryłem ją kołdrą Wstałem z łóżka i ubrałem boxerki. Niestety Naty sie obudziła :
- Cześć kochanie usiadłem obook niej. Była zaspana .. co temu sie nie dziwiłem.
- Oh Maxi było cudownie - rozmarzyła sie. z czego się cieszyłem..
- Przecudnie ! Byłas taka odważna Wogóle cie niepoznałem ale podobało mi sie to - uśmiechnąłem się.
- Tylko ty mnie taką znasz - odpowiedziała naciągając kołdre.
- Bardzo się ciesze, że z tb to przezyłem - powiedziałem po czym namietnie ją pocałowałem.
- Kpchanie podasz mi ubrania - spytała a ja wykonałem polecenie podając jej ubrania. Ona tylko wstała odsłaniając gołe ciało, na które się gapiłem. Ubrała sie przy mnie więc mogłem dostrzec jej każdy delikatny ruch.
- Ta noc była drugą częścią twojego prezentu urodzinowego Natuś wszystkiego najlepszego - oznajmiłem po czym złorzyłem jej życzenia . Moja bezbrona nieśmiała Naty stała się silną i odważną kobietą
- Dziękuje Maxi za wszystko - rzuciła sie na mnie. Była taka szczęśliwa.
- Dla cb wszystko - powiedziałem i się zaśmiałem. Czekała nas tylko impreza urodzinowa.
NATY
Maxi jest najcudowniejszym chłopakiem na świecie ! Mam wielkie szczęście że go mam i nigdy nie chcę go stracić! A co do nocy .. było rewelacyjnie !! Maxi był taki delikatny .. pewnie znając mnie taki był. Ja natomiast byłam bardziej bezpośrednia. Byłam na to gotowa od dawna. Ale on czekał aż do moich urodzin. Cieszę się, że to z nim straciłam cnotę. Powiedział że to kolejna część niespodzianki .. hm to będzie więcej ? Kolejna może okazac się ostatnią. Mogę się domyślac, że zrobi
przyjęcie urodzinowe w naszym domu. Szczerze to on za dużo dla mnie robi BARDZO O MNIE DBA I OPIEKUJE SIĘ MNĄ/ Po prostu ideał..
Kazał mi pójść na spacer i nie wracać do 20 .. Wtedy już mniew moim przekonaniu o przyjęciu ..
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej Miśki ;**
W końcu zmartwychwstałam xd no bo święta .. Przychodze do was z takim '' czymś '' może komuś się spodoba a ja postaram sie pisać częściej .. no o ole będą komentarze .. Wodze że mnie nie opuściliście i były pozytywne komentarze .. ;D Dziś koncert u nas .. niestety ja nie jade a wy ?